Z czym zmaga się młody menedżer?

Kiedy przychodzi czas na awans, czujemy radość, poczucie spełnienia i zwyczajne ludzkie szczęście.

Spis treści

Chwilę później zwykle włącza się ambicja. Ktoś docenił nasze starania, teraz nie możemy przecież zawieść! Jeśli zostaliśmy przyjęci na stanowiska menedżera w drodze rekrutacji, mamy sporo podobnych odczuć. Krótko mówiąc, przyszedł czas na wyzwania i pokazanie się od jak najlepszej strony. Tak się właśnie zaczyna droga zawodowa niejednego menedżera.

Czas mija, a nasze postrzeganie samej pracy, współpracowników, powierzonych nam obowiązków, a nawet własnych kompetencji nabiera powoli zupełnie innych barw. Entuzjazm i pewność siebie słabnie, a my zaczynamy tracić grunt pod nogami. W konsekwencji pojawia się złość, frustracja i narastający stres, a czas poświęcany na pracę pochłania coraz większą część sfery prywatnej.

Powstaje jedno proste pytanie. Dlaczego?

Wpływ na to ma kilka automatycznie zmieniających się czynników. Można powiedzieć, że działa pewien schemat. Zobacz jak liczne są to zmiany:

Niby oczywiste, a jednak bardzo często młodzi ludzie nie do końca mają świadomość tego, jakie teraz… pełnią stanowisko.

Kiedy ktoś zostaje menedżerem w drodze awansu, trudno jest mu przeskoczyć w inny tryb. Jeszcze chwilę temu Piotrek z działu IT był jego kumplem z pracy, a teraz jest częścią jego zespołu. Zespołu, którym zarządza! To kolosalna różnica, pojawiają się zatem nieświadome konflikty wewnętrzne. Niełatwo nagle zacząć zarządzać i traktować wszystkich inaczej niż dotychczas. Środowisko w danej organizacji niekoniecznie też od razu zechce traktować Cię inaczej niż do tej pory.

Kolejną przeszkodą jest doświadczenie i pewność swojej wiedzy. Będąc najlepszymi sprzedawcami w dziale, wiemy „jak to się robi” i czujemy się pewnie. Kiedy przeskakujemy poziom wyżej, nagle pojawia się potrzeba umiejętności zarządzania, planowania, organizowania, rozumienia, dostrzegania wszelkich problemów, nieraz mediacji, a także wymagania, pomocy i stanowczości. To zupełnie inny zakres kompetencji niż oczekiwany od nas na poprzednim stanowisku. Konfrontujemy zatem własne wyobrażenia z rzeczywistością. Uczymy się na nowo. I od nas tylko zależy, jak tym wszystkim pokierujemy.

Przeszłość zostaje w tyle – czas na nowy rozdział !

Zdarza się tak, że z bagażem doświadczeń na stanowisku specjalisty zaczynamy patrzeć na pracę innych przez pryzmat dotychczasowych własnych wyników i sposobu pracy. Jeśli byliśmy wcześniej doskonałymi sprzedawcami, mamy bogatą wiedzę na temat tego, jak powinno się skutecznie sprzedawać, jakie techniki stosować, w jaki sposób rozmawiać itp. I tutaj pojawia się problem, bo często „świeżo upieczony” menedżer chce narzucić własny styl działania. Przecież za to właśnie został doceniony.

Oczywiście, to dobry odruch, jednak na tym etapie musi się pojawić pewna weryfikacja. Zostałeś liderem, a od lidera oczekuje się czegoś zupełnie innego! Powinieneś dać swojemu zespołowi wsparcie, wyznaczyć drogę, ustalić cele, inspirować, pokazywać możliwości i dać podwładnym wszelkie zasoby potrzebne do tego, aby mogli się przy Tobie rozwijać. Jesteś jednym z nich, tylko w nieco innej roli. Twoje ulubione słowo to teraz „drogowskaz”. Zapewniasz wszystkim poczucie bezpieczeństwa, a to bardzo cenne w każdej pracy.

Unieś się ponad dotychczasowy styl pracy i stań się autorytetem

Na pewno cenisz ludzi, którzy w obliczu problemów reagują spokojnie i szukają najlepszego rozwiązania sytuacji. Potrafią też zrozumieć i wskazać błędy, pokazując jednocześnie, co warto zmienić, by osiągnąć dany cel. Do takich ludzi chętnie zwrócimy się z trudnym pytaniem. Stają się dla nas autorytetami. Nie boimy się oceny, tylko czujemy chęć samodoskonalenia. Dostajemy wsparcie.

Bądź właśnie taką osobę. Stań się przywódcą, z jakim sam chciałbyś pracować. Nie skupiaj się na tym, co robiłeś wcześniej, lecz na tym, jak wydobyć to, co najlepsze, z każdego pojedynczego współpracownika.

Menedżer to osoba posługująca się konkretami. Stawia cele, planuje, analizuje. Wymaga. Podwładni wbrew pozorom lubią takich ludzi. Dokładnie wiedzą, czego od nich oczekujesz i co należy do ich obowiązków. Stają się też odpowiedzialni za własną pracę i budzą w sobie motywację.

Twoim zadaniem jest modyfikowanie dróg do celu. Jeśli widzisz, że wymaga ona skrętu w prawo, a nie w lewo, albo zawrócenia do trasy głównej, po prostu reaguj. Określaj dokładnie wszystkie zadania i wyznaczaj terminy. Rozliczaj. Dzięki temu unikniesz przerzucania odpowiedzialności, chaosu i nieefektywnej pracy.

Realizuj zadania poprzez swój zespół. To Twój najlepszy sposób na osiągnięcie mety, nieważne jak odległej. Zapamiętaj jedną bardzo istotną rzecz: sukces Twojego zespołu to Twoja wygrana i jednocześnie chyba największa nagroda. Stań się mentorem.

Powodzenia!

Wojciech Gabryelczyk

Sprawdź inne wartościowe treści

Podcast “Z Warsztatu Lidera”

Korzystaj z dobrych praktyk doświadczonych liderów.
The Light Book

The Light Book

Poznaj historie wybitnych liderów z całego świata.

Video

Bądź na bieżąco z tym,
co dzieje się w Li.

Fuel your
leadership journey

Wybierz interesujący Cię obszar i wyrusz z nami w podróż, której
celem jest świadomy i mądry rozwój.
Scroll to Top